Sprawdziliśmy co będzie liczyło się na rynku usług TSL na kierunku skandynawskim w 2015 roku. W tym celu przeanalizowaliśmy dane ekonomiczne, gospodarcze oraz kluczowe wydarzenia dla branży z minionego roku.
Z naszej analizy wynika, że w 2015 r. w obsłudze logistycznej kierunku skandynawskiego szczególne znaczenie będzie miało doświadczenie i specjalizacja firm. Ma to przede wszystkim związek z wprowadzeniem nowych uregulowań prawnych jak „dyrektywa siarkowa”, wymogi dotyczące zakładania opon zimowych w Norwegii, czy nowe przepisy odnośnie kabotażu w Szwecji. Wymuszają one na przewoźnikach nowe inwestycje oraz skrupulatne przestrzeganie prawa.
Kliknij okładkę, aby pobrać raport.
Zaostrzenie regulacji na wewnętrznych rynkach państw skandynawskich oraz wprowadzenie „dyrektywy siarkowej” przełożą się na wzrost kosztów działalności transportowej, a w efekcie wysokość cen oferowanych usług. Nowe uwarunkowania rynkowe będą poważnym sprawdzianem operacyjnej efektywności operatorów TSL. Kontrahenci powinni – w szczególności w I kwartale 2015 r. – zwracać uwagę na te elementy decydując się na wybór przewoźnika w relacji Europa – Skandynawia. – komentuje wyniki raportu Patryk Szymański, Wiceprezes Scandinavian Express.
Nie bez znaczenia na rynek TSL w relacji Polska – Skandynawia będzie również przedłużające się rosyjskie embargo na import produktów spożywczych z Unii Europejskiej, które zostało wprowadzone w sierpniu 2014 r oraz tymczasowo zawieszona, niemiecka ustawa o płacy minimalnej. Z ich powodu wielu przewoźników będzie szukało frachtów na innych rynkach.
Jednym z nich będzie z pewnością Skandynawia, która szczególnie w okresie wiosenno-letnim może stać się bardzo popularną alternatywą dla aut wycofanych z obsługi relacji wschodniej. Na początku może to skutkować niższymi cenami oraz spadkiem jakości usług. Jednak w dłuższej perspektywie przełoży się na uporządkowanie rynku, który sam wyeliminuje nieprzygotowanych na specyfikę kierunku przewoźników
Najbliższy rok może być trudny dla przewoźników, którzy dopiero otwierają się na rynki skandynawskie. Jeżeli nie poczynili precyzyjnych przygotowań dużo wcześniej, to nagłe dopasowanie się do przepisów i oczekiwań klientów może uniemożliwić im konkurowanie z doświadczonymi operatorami wyłącznie ceną. – dodaje Patryk Szymański, Wiceprezes Scandinavian Express.
Struktura wymiany handlowej Polski ze Skandynawią oraz prognozy jej rozwoju – zwłaszcza w zakresie specyfiki najpopularniejszych grup towarowych – wymusza adekwatne dostosowanie możliwości flotowych, ze szczególnym uwzględnieniem wielofunkcyjności sprzętu. Chcą być pewni, że w razie czego będą mogli skorzystać z dogodnego dla danej sytuacji taboru – od szybkich aut dostawczych z windami samowyładowczymi, zestawów standardowych, aż po zestawy do transportu ponadgabarytowego gotowe do obsłużenia np. dynamicznie rozwijającego się rynku konstrukcji stalowych.
Szczegółową analizę oraz wszystkie prognozy na 2015 rok można znaleźć w raporcie „Kurs na Skandynawię”
Patronat merytoryczny nad raportem objęła Skandynawsko – Polska Izba Gospodarcza (SPCC).